Odpowiadasz na:

Re: sposób na zbuntowanego 3-latka

zrobiłam juz tak jak piszesz annika , zignorowałam raz histerie której powodem było to ze kazał mi wyjsc z jego pokoiku z młodszym dzieckiem a ja nie wyszłam więc wpadł w histerie,płakał i darł... rozwiń

zrobiłam juz tak jak piszesz annika , zignorowałam raz histerie której powodem było to ze kazał mi wyjsc z jego pokoiku z młodszym dzieckiem a ja nie wyszłam więc wpadł w histerie,płakał i darł się,po pewnym czasie zabralam małe i wyszłam a on dalej wył i wrzeszczał na co nie reagowałam,trwało to godzine,wmiędzy czasie mąż próbował porozmawiac a poniewaz i to nic nie dawało zdecydowaliśmy ze trzeba to przerwac i pod prysznic ledwo ciepły i wtedy sie uspokoił

zobacz wątek
12 lat temu
~mama

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry