Widok

stan scieżek rowerowych

Jak tam ścieżki wzdłuż Grunwaldzkiej i Alei Zwycięstwa? Da radę przejechać bez gleby?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
Co prawda nie na temat ale widziałem odśnieżoną ścieżkę na Kościuszki.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0
temat był ruszany i rok temu, dobrze że chociaż al. zwycięstwa ale to prowizoryczne odśnieżanie bo śnieg ubity zostaje, szkoda że zapomnieli o nadmorskiej chodnik zaraz obok odśnieżony a ścieżka nadmorska nie, co im szkodzi, dużo więcej paliwa traktor spali? Przecież do tych głównych ścieżek rowerowych jakoś trzeba dojechać...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
Jak to "co im szkodzi" ? Widzisz różnicę w odśnieżeniu 5 km chodnika (jelitkowo-brzeźno) a 10 km? Lepiej te 5km odśniezyć tam, gdzie nie ma po czym pojechać, a tutaj można chociaż po chodniku.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
po ubitym nieposypanym śniegu jeździ się rewelacyjnie - gorzej gdy ktoś pomyka na gładkich letnich oponkach.. :)
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 0
po niewielkim śniegu faktycznie nieźle może się jeździć, gorzej jednak jak jego grubość jest większa niż wysokość opony z obręczą. A z Brzeźna do Jelitkowa nie ma 5km jest o wiele mniej, bo od ulicy Brzeźnieńskiej do Kaplicznej jest 2.8km. Pozostaje jazda chodnikiem jeżeli będzie więcej śniegu na ścieżce. O jeździe w lesie można zapomnieć.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
jeździłem wczoraj, widać że kiedyś pług tam przejechał ...
są miejsca gdzie leży równa warstwa zbitego śniegu a po ostatnich deszczach dodatkowo wygładzona i zamarznięta
ścieżka w większości czysta i zdatna do jazdy
ogólnie da się jeździć, ale trzeba uważać ;-)
bardziej martwi mnie nieuprzątnięte rozbite szkło po "sylwestrze" wracałem z kapciem ...
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Wczoraj wieczorem jechałem i miejscami są oblodzone.
Szczególnie trzeba uważać na szykanie na Hallera (ta obok ogródków).
Wzdłuż Grunwaldzkiej we Wrzeszczu też wyglądała na trochę oblodzoną, więc na zjeździe do Miszewskiego trzeba uważać.

Z kolei Kościuszki posypana piaskiem i solą o_O
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
zjazd boczna od Słowackiego (asfalt przez las) do Kuźni Wodnej - dobrze zamarznięty, lekko oblodzony śmiga się aż miło całe szczęście leśnicy nie wpadli na pomysł posypania jej czymkolwiek :) polecam :)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Powiem tak.
Witosa , Łostowicka beznadziejnie , mnóstwo śniegu ogarnięte byle jak.
Kartuska w miare dobrze , choć momentami jest lód. Główny ciąg komunikacyjny na odcinku Błędnik- Oliwa , lepiej mieć opony z kolcami , nikt tam nie posypał do tego znowu jakiś remont we Wrzeszczu i brak objazdu. Jazda na dziko chodnikem obok
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Proponuję zapoznać się z tym dokumentem, a potem narzekać:
http://www.zdiz.gda.pl/zdizgdansk/chapter_76053.asp?soid=FEEF9E29735240749300BE980C498291
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum Rowery

trening interwałowy (25 odpowiedzi)

witam! mam pytanie co do treningu interwałowego, czy ktoś z forumowiczów jeździ może w ten...

Zabezpieczenia i drzwi do piwnicy (21 odpowiedzi)

Hej. Na wstępie zaznaczam, że jestem w pełni świadomy tego, iż w piwnicy rowerów się nie...

do góry