Odpowiadasz na:

Re: standardowe pytanie - jak żyć?

Dzisiaj w pracy doszliśmy do wniosku że im człowiek więcej ma to tym więcej wydaje...I zawsze byłoby za mało...
Mój mąż w tym problem że jest trochę wybredny i w ogóle nastawienie ma:... rozwiń

Dzisiaj w pracy doszliśmy do wniosku że im człowiek więcej ma to tym więcej wydaje...I zawsze byłoby za mało...
Mój mąż w tym problem że jest trochę wybredny i w ogóle nastawienie ma: "jakoś to będzie" / "będzie dobrze". No i jakoś ciągniemy ten wózek... To ja zawsze się spinam i stresuję bo jak liczę te rachunki to mnie ściska normalnie...

zobacz wątek
13 lat temu
basiula

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry