Re: standardowe pytanie - jak żyć?
ewqa ja nie jestem sfrustrowana zyciowo -guwno o mnie wiesz dziewczyno .
I nie pisałam ze mnie na dziecko nie stac , napisałam wyżej jakbys nie zauwazyła ze mimo małych dochodów umiem...
rozwiń
ewqa ja nie jestem sfrustrowana zyciowo -guwno o mnie wiesz dziewczyno .
I nie pisałam ze mnie na dziecko nie stac , napisałam wyżej jakbys nie zauwazyła ze mimo małych dochodów umiem jeszcze zaoszczedzic by małej co miesiac kupic jakas ksiazke czy zabawke .
Skoro ci szkoda kasy na wydawanie na jedzenie to spoko ale nie pisze ze przy takiej kasie muszisz oszczedzac i kupowac w Biedronce czy Lidlu bo to juz jest hipokryzja
Szkoda mojego jezyka
Zycze abys miała tylko wiecej kasy bo jak bedziesz miała kiedys mniej to nie wiem czy dasz sobie rade
zobacz wątek