Re: standardowe pytanie - jak żyć?
Wiesz to też nie jest tak że spłacasz swoje, dopóki nie spłacisz, mieszkanie jest banku. Nie życzę nikomu, żeby noga się nie podwinęła bo wtedy zostaje się z niczym :/
Wiesz to też nie jest tak że spłacasz swoje, dopóki nie spłacisz, mieszkanie jest banku. Nie życzę nikomu, żeby noga się nie podwinęła bo wtedy zostaje się z niczym :/
zobacz wątek