Re: standardowe pytanie - jak żyć?
                    
                        Ja sobie mogę kupić w lumpku, nie mam zastrzeżeń, mąż woli rzadziej ale lepsze np. spodnie. Ale ostatnio nie pamiętam co sobie kupiliśmy... Dzięki Wam za wszystkie wpisy - czytam dokładnie i na...
                        rozwiń                    
                    
                        Ja sobie mogę kupić w lumpku, nie mam zastrzeżeń, mąż woli rzadziej ale lepsze np. spodnie. Ale ostatnio nie pamiętam co sobie kupiliśmy... Dzięki Wam za wszystkie wpisy - czytam dokładnie i na pewno wezmę sobie do serca Wasze rady. Bo na pewno jest pare rzeczy, które można zmienić i właśnie na tym się zaoszczędzi.
                    
                    zobacz wątek