Re: standardowe pytanie - jak żyć?
cóz za wspaniały temat na dzisiejszy popaprany dzień. dzis straciłam swoja dodatkowa pracę (siedze z małą w domu) ta praca to 500zł. Mąż dowiedział sie ze nie przedłużają z nim kontraktu (wyjazdy...
rozwiń
cóz za wspaniały temat na dzisiejszy popaprany dzień. dzis straciłam swoja dodatkowa pracę (siedze z małą w domu) ta praca to 500zł. Mąż dowiedział sie ze nie przedłużają z nim kontraktu (wyjazdy do Holandii) więc nie wyjedzie w ten weekend i zostaje na polskiej budowie. Czyli nagle z 7tys naszych dochodów w dniu dzisiejszym zostaliśmy z 3tyś mojego męza zarobki w Polsce. Szlag by to trafił. Rachunki kredyt to 2300zł masakra wiadomo mąz bedzie szukał innych wyjazdów(kontraktów) ale to nie takie hop. Czy można przezyc za 700zł w 3os? (chodzi mi o jedzenie tylko i chemię)
Maminka,wspolczuje sytuacji,gdzie mieszkasz?moze znajdzie sie matka z dzieckiem co by chciala zebys pilnowala jej dzieciatka :)
zobacz wątek