Re: standardowe pytanie - jak żyć?
zdecydowanie łatwiej oszczędzać jak się ma pomoc rodziców, którzy płaca cześć rachunków we wspólnym mieszkaniu, zaproszą na obiad w niedziele i dadzą wałówkę na tydzień, kupią dziecku choćby paczkę...
rozwiń
zdecydowanie łatwiej oszczędzać jak się ma pomoc rodziców, którzy płaca cześć rachunków we wspólnym mieszkaniu, zaproszą na obiad w niedziele i dadzą wałówkę na tydzień, kupią dziecku choćby paczkę pieluch czy butki. cudownie jak się ma fach pozwalający dorobić i godziny pracy, że ma się kiedy to robić, że ktoś nieodpłatnie zajmie się dzieckiem itp.
Przeraża mnie kraj, w którym żyjemy, koszty ginekologa, dentysty, paliwa...
zobacz wątek