Re: standardowe pytanie - jak żyć?
Jeżeli ktoś pozaciagal kredyty to z jakiej racji rząd ma pomagać? To moze niech rząd mi da na nowy tv 10tys skoro nie mam kredytu.
Wasze dlugi to sami nartwcie się o spłatę.
...
rozwiń
Jeżeli ktoś pozaciagal kredyty to z jakiej racji rząd ma pomagać? To moze niech rząd mi da na nowy tv 10tys skoro nie mam kredytu.
Wasze dlugi to sami nartwcie się o spłatę.
Zgadzam sie z tym ze najbardziej biadola: ludzie bez wykształcenia(bo za młodu uczyć się nie chciało),.bez znajomości języków- brak alternatywy pracy w innym kraju, kobiety siedzące na l4 podczas ciąży i wychowawczym- duza luka w cv a pracodawcy na to patrzą. Sami jesteśmy kowalami własnego losu.
Ja np po pracy lecę na angielski (cae) bo wiem ze bez jego znajomości ciężko bedzie z pracą. Przez pół roku sama przygotowalam się i zdała fce.
zobacz wątek