Widok
stanowczo odradzam
wyprawa do Dalmacji to nieprozumienie ale zacznijmy od początku; w restauracji panuje bardzo dziwny mrok - czy tak ponuro wyglądają knajpy na Bałkanach?!; nad naszym stolikiem nie działała lampka no ale udało się wymienić przepaloną żarówkę (sami ją wymieniliśmy); kelnerka chyba pierwszy dzień w pracy bo nie dość, że nie znała dań z karty (przy stoliku zerkała w kartę żeby powiedzieć coś na temat dania) i absolutnie nie potrafiła doradzić to jeszcze nie potrafiła ogarnąć stolika (np. przez godzinę na stoliku stało kilka pustych butelek po napojach plus pusty dzbanek); zamówiliśmy jedzenie o godz. 18.40; pierwsze zupy dostaliśmy około 19.20; czy nalanie zupy na talerz zajmuje 40 minut?! ok było nas 7 osób ale zupy były dla 5 plus w knajpie obłożenie stolików około 20 %; 4 osoby dostały zupy w tym samym czasie ale na kolejną kolega musiał czekać dobre 15 minut; dziwne; w międzyczasie okazało się, że w restauracji mają zapas Rakiji na 2 kieliszki; respect :) ; piwo chorwackie też się skończyło; zamówiliśmy 7 dań głównych; kelnerka zaczęła je podawać około godziny 20.00 czyli około 1,5 godziny od zamówienia; o daniu dla kolegi zapomniano także zaczął jeść jak już wszyscy skończyli....
Moja ocena
Dalmacija
kategoria: Restauracje
obsługa: 1
menu: 4
jakość potraw: 2
klimat i wystrój: 1
przystępność cen: 2
ocena ogólna: 2
2.0
* maksymalna ocena 6