Re: starania o dziecko po łyżeczkowaniu
Dowiedziałam się w 10 tyg - ciąża martwa od 8 tc.
Odczekałam dłużej bo psychika musiała odpocząć.
Cały czas brałam kwas foliowy i mąż też brał.
Badania na cytomegalię,...
rozwiń
Dowiedziałam się w 10 tyg - ciąża martwa od 8 tc.
Odczekałam dłużej bo psychika musiała odpocząć.
Cały czas brałam kwas foliowy i mąż też brał.
Badania na cytomegalię, toxoplazmozę i to podstawa, ja bym dodała jeszcze tsh.
Zaszłam w ciążę, jak tylko zaczęłam starania.
Ale mądrzejsza o te doświadczenia nikomu nie mówiłam do 13 t.c.
Jak tylko zajdziesz w ciążę, to powiedz lekarzowi koniecznie o poronieniu bo wtedy wskazane są leki na podtrzymanie.
Tu na forum takich przypadków są dziesiątki albo i setki.Większość ma już kolejne dzieci przy sobie.
zobacz wątek