Odpowiadasz na:

Re: sterylizacja kotki - gdzie i za ile?

Ja też miałam dylemat, częśc wetów mówiła że można przed inni że lepiej po. Ostatecznie zabieg odbył się PRZED, miała malutkie nacięcie na brzuszku, jeden rozpuszczalny szew, obeszło się bez... rozwiń

Ja też miałam dylemat, częśc wetów mówiła że można przed inni że lepiej po. Ostatecznie zabieg odbył się PRZED, miała malutkie nacięcie na brzuszku, jeden rozpuszczalny szew, obeszło się bez kołnierzy, kubraczków itp. Następnego dnia już sobie delikatnie brykała. Futrzak miał wtedy 7 m-cy.

zobacz wątek
14 lat temu
sylwiaagnieszka

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry