Widok

studentka - opinia

Czytając te opinie możnaby pomyśleć, że to nie studenci się wypowiadaja tylko jakies ...heh...
Jestem studentką trzeciego roku pedagogiki i czytając opinie typu szkoła prywatna jest gorsza itd.żal mi się robi g.. którzy w ten sposób się wypowiadaja.Poziom na GWSH w żaden sposób nie odbiega od poziomu UG a wszystkim którzy nie wierzą proponuję się przekonać i nie wylewać swoich beznadziejnych żali tylko dlatego że Pani w dziekanacie na nich nakrzyczała:)
Moja ocena
poziom nauczania: 5
 
zajęcia dodatkowe: -
 
wyposażenie: 6
 
przystępność cen: 2
 
ocena ogólna: 6
 
4.8

* maksymalna ocena 6

popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

oj oj oj

Studiowałam dziennie na UG - więc dziękuje Bogu, że posiadam solidne wykształcenie. Potem podyplomowo uczyłam się na PWSH w Gdyni - mimo, że było lżej to wykładowcy przychodzili z pasją i entuzjazmem mówili o edukacji i wykładanych przedmiotach. Na nieszczęście los sprawił, że zaczęłam kolejny kierunek na GWSH - no i komedio - tragedia - co do wykładowców na podyplomówkach - jeden dr, reszta mgr - co jest wyraźnie odczuwane podczas zajęć.
Wolę gnieździć się w małych salach, a słuchać mądrych ludzi - jaki by nie mieli stopień naukowy. Dla mnie ta szkoła to porażka. Polecam - obibokom... : (
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
Podyplomówka na GWSH ma w większości innych wykładowców niż studenci na licencjacie i magisterskich - piszę o pedagogice, poniewaz nie orientuję się jak jest na innych wydziałach.Praktycznie wszyscy są z UG gdzie studiowalaś a tytuł zawodowy mgr mają asystenci i prowadzą co najwyżej ćwiczenia...
A obiboków znam i z UG, i z PG...
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

zgadzam się

podyplomowe na GWSH to ..to...no właśnie. Jeśli dla "papierka" to polecam.Jeżeli dla wiedzy - odradzam. Potwierdzam jeden wykładowca dr , inni mgr. Większość słuchaczy podyplomówek to też już magistrzy i często osoby ze stażem pracy w kierunku swojej podyplomówki.. Ja jestem zawiedziona. 4 wykładowców polecam.reszta-odczytać z kartki lub z laptopa lub pomruczeć pod nosem - i wykład/ćwiczenia zaliczone. Za nasze "grube" pieniądze.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kończę pierwszy rok studiów dziennych (pedagogika - wczesna edukacja z nauczaniem języka angielskiego). A więc tak...mam bardzo mieszane uczucia na temat tej szkoły. Jeżeli chodzi o wykładowców to wszyscy są z UG, niektórzy mają dobry poziom i naprawdę wymagają (mam w grupie kilka osób które nie zdały), a niektórzy profesorowie to po prostu żenada... Jestem z tych osób, którym naprawdę zależy na porządnym wykształceniu, a nie na papierku. Niestety po pierwszym roku studiów czuję, że jest to rok zmarnowany na siedzeniu na dupie i nic nie robieniu, jedyne co mogę pochwalić to wysoki poziom nauczania języka angielskiego (na czym najbardziej mi zależało). Mam łącznie 4 przedmioty związane z angielskim i wszystkie z nich są prowadzone w sposób profesjonalny. Co mnie najbardziej załamało w tej szkole...przy rekrutacji obiecywano dodatkowy język hiszpański (przez cały rok nic nie dały pisane petycje i prośby...debile!!). A tak to jest powiedzmy ok...bardzo miła obsługa dziekanatu, biblioteki.
Gdybym miała wybierać jeszcze raz studia...raczej nie wybrałabym tej szkoły, ale niestety nie mam porównania z innymi uczelniami.
Pozdrawiam, udanego wyboru! :)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
do góry