Re: swissmed poród 2012
Nie kumam stwierdzeń typu "rodziłam w swiss, wyszłam uśmiechnięta,dziecko urodziło się zdrowe". To znaczy, że jak ktoś rodził w państwowym to dziecko urodziło się chore???? Ja urodziłam dwójkę...
rozwiń
Nie kumam stwierdzeń typu "rodziłam w swiss, wyszłam uśmiechnięta,dziecko urodziło się zdrowe". To znaczy, że jak ktoś rodził w państwowym to dziecko urodziło się chore???? Ja urodziłam dwójkę dzieci: jedno w Pucku, drugie w Redłowie. Nie mogę powiedzieć złego słowa na żaden poród i szpital w którym przebywałam. Dzieci urodziły się zdrowe, przed wyjściem do domu miały porobione wszystkie badania. Nawet przetrzymali nas 1 dzień dłużej z powodu żółtaczki. Lekarze i położne super. Myślę, że dużo zależy też od podejścia rodzącej.
zobacz wątek