Re: swissmed poród 2012
Sorha ja też miałam wrażenie że tam nie przywiązuje się uwagi do karmienia piersią - dużo dziewczyn świadomie rezygnuje z karmienia często dla własnej wygody. Ja również nie odczułam zbytniego...
rozwiń
Sorha ja też miałam wrażenie że tam nie przywiązuje się uwagi do karmienia piersią - dużo dziewczyn świadomie rezygnuje z karmienia często dla własnej wygody. Ja również nie odczułam zbytniego zainteresowania tym tematem do dnia wyjścia gdy przyszła inna pielęgniarka, spojrzała na moje wielkie piersi, podusiła je trochę i powiedziała że już mam zapalenie. Dlatego mąż musiał rzucać wszystko i pędzić z laktatorem bo inaczej o karmieniu mogłabym już tylko pomarzyć. Ale w ciągu 3 dni udało nam się wyjść z tego (pisze w liczbie mnogiej bowiem jest to duża zasługa męża) i karmiłam ciut więcej niż do roczku. Ja również nie patrzę przez pryzmat tego na szpital - mam nadzieję za 9 tygodni rodzić tam mojego drugiego synka.
zobacz wątek