Odpowiadasz na:

Re: swissmed poród 2013

Witam wszystkie mamy nerwowo szukające odpowiedniego miejsca na poród. Kochane przyszłe mamy jestem matka dwójki dzieci (syn rodzony w 2012, córka w 2013) z różnica wieku 11 miesięcy (bardzo szybko... rozwiń

Witam wszystkie mamy nerwowo szukające odpowiedniego miejsca na poród. Kochane przyszłe mamy jestem matka dwójki dzieci (syn rodzony w 2012, córka w 2013) z różnica wieku 11 miesięcy (bardzo szybko nam to poszło mimo, że karmiłam piersią po 7 tygodniach od porodu znowu byłam w ciąży (dziś świetnie się o tym piszę, ale rok temu byliśmy zaskoczeni). Syna rodziłam w Wejherowie- opieka super, mieliśmy osobny pokój , mąż spał z nami 3 noce. Położna genialna- tyle, że poród od pierwszej chwili indukowany gdyż odeszły mi wody i niestety nie było akacji porodowej. Po 24h od momentu odejścia wód lekarz zadecydował o oxytocynie i tak to trwało i trwało..... , całość 30 godzin- ale spokojnie koszmarny ból trwał około 7h. Gdybym była w Swissmedzie dostałabym znieczulenie i wszystko wyglądało by inaczej i przede wszystkim ten wspaniały moment wspominałabym inaczej- dziś czyli rok i 3tygodnie od urodzenia syna zapomniałam o bólu ale to dlatego, że nie jestem w ciąży i towarzyszą mi już zupełnie inne emocje niż wam ( syn ważył 4080-moje pierwsze dziecko). Córkę zdecydowałam się rodzić ( bez namysłu) w Swissmedzie ,ze względu na dość traumatyczny (bo indukowany, nie było naturalnych skurczów)przebieg pierwszego w życiu porodu, choć w genialnych warunkach i przy bardzo dobrej kadrze ( Wejherowo). Przy drugim porodzie całe 11 miesięcy od pierwszego w momencie gdy dojechałam na porodówkę miałam 5cm rozwarcia, cała akcja trwała 3 godziny. Wcześniej sobie zaplanowałam znieczulenie więc mi je dano (Anestezjolog bardzo konkretny i fachowy) i urodziłam w mgnieniu oka. Kochane przyszłe mamy jeśli macie 6 tysięcy warto je zapłacić- płacicie przede wszystkim za komfort w trakcie ciąży , tych 9 miesięcy w ciągu kt, nie musicie sie martwic o to czy wam dadzą znieczulenie czy nie- a to jest bardzo ważne, Wasze dziecko reaguje wprost proporcjonalnie do tego, co wy same czujecie, zatem jeśli taki koszt nie stanowi dla was wiekszego wyzwania nie ma co się katować ( i tak przytyjecie ponad 10 kilo , moze nawet i 30 sie uda, i tak bedziecie niewyspane, brzudkie i przede wszytskim absolutnie wszytskim zirytowane ), że sama świadomosc Sissmedu powinna was ukoić. A poród może być różny, choćby taki jak mój gdzie znieczulenie praktycznie nie było potrzebne, mogłam urodzić nawet sama w domu-ale plan miała (Swissmed) i go wykonałam. Powodzenia drogie panie, tu niestety nie od was zależy czy będzie boleć i jak oraz jak długo będzie to wszystko trwało ale niezależnie od tego czy wydacie 6 tysięcy czy nie możliwość porodu w prywatnej klinice jest bardzo uspakajająca szczególnie dla tych z was , które słabo wspominają wczesniejsze porodu. Powodzenia

zobacz wątek
11 lat temu
~Katarzyna

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry