sylwester u Małego !!! ludzie za wszystko trzeba płacić szczyt chamstwa
Sluchajcie, koszmar !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
KOSZMAR !!! mielismy najwiekszy stolik , jedzenia bardzo mało, odradzano mi pójscie...
rozwiń
Sluchajcie, koszmar !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
KOSZMAR !!! mielismy najwiekszy stolik , jedzenia bardzo mało, odradzano mi pójscie do Małego do knajpy, no ale chciałam się chyba przekonac... za soki , napoje trzeba było zapłacić, koszt sylwestra to 350zł , a za napoje wyszło same 200zł ! jedzenie załosne, tragedia, obsługa anemiczna, 1 kelnerka na duzy stol !!!!! przywitalna kolacja .... hm... z naszego stołu jedni jedni o godz 20.30 a my dostalism o 20.45 !!!! gdzie reszta już dawno zjadła !! było beznadziejnie, chleb, bez zadnych sałatek , tylko jakaś jedna z fetą.. a jak posmakowałam to sama cebula !!!!!!!!!! didzej !!!!!!!!!!!!!!!!!!! bleeeeeeeeeeeee , muzyka pozal się boże, na andrzejkach byłam w szrocie w bolszewie, to stwierdzam, ze bez porównania, ludzie przy orkiestrze bawili się super, tuttaj koleś puszczał takie kawałki, że na parkiecie nie raz była tylko 1 para !!!!! słuchajcie, odradzam, w szatni przy wyjsciu to tylko od gości napływały pretensje !! 3/4 ludzi było niezadowolonych , !!!!! Wasz wybór, ale ja już dziękuję ....
zobacz wątek
