Re: syn premiera zatrudniony w gdańskim airporcie - jaja z narodu jak się patrzy
@ assf df df df
Jak wyłożył prof. Zybertowicz,leminga nie da się przekonać jedynie faktami, bo te odrzuca gdyż powodowałyby dysonans poznawczy i akceptację faktu,że się było frajerem....
rozwiń
@ assf df df df
Jak wyłożył prof. Zybertowicz,leminga nie da się przekonać jedynie faktami, bo te odrzuca gdyż powodowałyby dysonans poznawczy i akceptację faktu,że się było frajerem. Nie oznacza to,że należy przestać prezentować fakty, ale trzeba robić to spokojnie i nie dać się zirytować. Okaże się to skuteczne tylko wtedy gdy fakty dotrą do nie-lemingów i pozwoli to na zmarginalizowanie lemingów, stanowiących w tej chwili języczek u wagi. Trzeba cierpliwośći i zdecydowania.
zobacz wątek