Odpowiadasz na:

Re: syn premiera zatrudniony w gdańskim airporcie - jaja z narodu jak się patrzy

@ all

Otóż w Anglii pracuje cała masa MWzWM na stanowiskach nieodpowiadających wyksztalceniu, a w Polsce, choćby na moim Ujeścisku, w lokalnym markecie Carrfoura, połowa kasjerów i... rozwiń

@ all

Otóż w Anglii pracuje cała masa MWzWM na stanowiskach nieodpowiadających wyksztalceniu, a w Polsce, choćby na moim Ujeścisku, w lokalnym markecie Carrfoura, połowa kasjerów i obsługi to faceci, czyli mamy parytet. A Halewicz jak zwykle na swoim poziomie merytoryczności leminga albo czekisty, zaleznie od tematu.

zobacz wątek
12 lat temu
~zetjot

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry