Odpowiadasz na:

Re: syn premiera zatrudniony w gdańskim airporcie - jaja z narodu jak się patrzy

~ "Tak się akurat składa, że młody Tusk na kolejnictwie się zna, bo zwyczajnie tym się interesuje hobbystycznie."

Czy jest to wystarczające uzasadnienie żeby jeździł do Chin na koszt... rozwiń

~ "Tak się akurat składa, że młody Tusk na kolejnictwie się zna, bo zwyczajnie tym się interesuje hobbystycznie."

Czy jest to wystarczające uzasadnienie żeby jeździł do Chin na koszt państwa jako ekspert od kolejnictwa? Poza tym wcale nie oceniam go negatywnie ani jako człowieka ani syna premiera. Mam po prostu zastrzeżenia do jego niektórych postępków i ich późniejszego tłumaczenia.

~ A jakie jest Twoje zdanie, tak zupełnie na marginesie, o panu Dubienieckim, zięciu zmarłego tragicznie Lecha Kaczyńskiego? Ten człowiek nie budził Twojego zdziwienia i nie powodował u Ciebie zgrzytów?"

Tylko i wyłączanie niesmak.

zobacz wątek
12 lat temu
Cross

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry