Re: sytuacja na porodówkach
Rodziłam na Zaspie miesiąc temu. Podobnie jak dziewczyna z początku wątku miałam bardzo wysokie ciśnienie a i tak dopiero po 16 godzinach prób naturalnego porodu zrobiono cesarke. Wtedy było...
rozwiń
Rodziłam na Zaspie miesiąc temu. Podobnie jak dziewczyna z początku wątku miałam bardzo wysokie ciśnienie a i tak dopiero po 16 godzinach prób naturalnego porodu zrobiono cesarke. Wtedy było oblężenie i pewnie czekalam w ten sposób na wolna salę.
zobacz wątek