Re: szalejąca szkarlatyna :(
ja nie wyobrażam sobie jak można kaszlące zasmarkane dziecko wypuścić do przedszkola lub do szkoły, jak moje córki zaczynają kaszleć, to ja jestem spanikowana od razu, że choroba i bałabym się, że...
rozwiń
ja nie wyobrażam sobie jak można kaszlące zasmarkane dziecko wypuścić do przedszkola lub do szkoły, jak moje córki zaczynają kaszleć, to ja jestem spanikowana od razu, że choroba i bałabym się, że bardziej się jeszcze doprawią, moja mała nie ma nic poza kaszelkiem i to tylko z rana najbardziej, a nawet boje się z nią na dwór teraz wyjść coby nie załapała czegoś gorszego, nie mówiąc już o starszej, która niby pełna energii i bez temperatury, ale jednak antybiotyk ma, więc nawet nie ma mowy, żeby poszła do szkoły, choć od rana mnie błaga żebym ją puściła bo ona się dobrze czuje :)))
zobacz wątek