Re: szczury w kanalizacji
No, "niestety", ale nie na sedesie... babka weszła w nocy do łazienki na siusiu, zapaliła światło-szczur był już w łazience i skoczył na nią:(, na klatkę piersiową. Uciekł ta samą drogą, co przyszedł.
No, "niestety", ale nie na sedesie... babka weszła w nocy do łazienki na siusiu, zapaliła światło-szczur był już w łazience i skoczył na nią:(, na klatkę piersiową. Uciekł ta samą drogą, co przyszedł.
zobacz wątek