Re: musze oddac moje kochane kotki :-(
Teraz przeczytałam uważnie, że uczulenie nie zostało jeszcze oficjalnie rozpoznane.
Gdy bez przerwy kaszlałam, a w czasie choroby nie mogłam wręcz oddychać wszyscy wokół sugerowali,...
rozwiń
Teraz przeczytałam uważnie, że uczulenie nie zostało jeszcze oficjalnie rozpoznane.
Gdy bez przerwy kaszlałam, a w czasie choroby nie mogłam wręcz oddychać wszyscy wokół sugerowali, że mam alergię na koty (mam dwa).
Okazało się, że mam alergię ale na zwykły kurz.
zobacz wątek