Re: muszę oddać psa:(
Mi tez sie wydaje ze najlatwiej psa oddac i sie tlumaczyc ze dziecko najwazniejsz.Pewnie ze najwazniejsze ale pies to nie rzecz ktora mozna wziac a potem oddac.
To ze dziecko pojawilo sie w...
rozwiń
Mi tez sie wydaje ze najlatwiej psa oddac i sie tlumaczyc ze dziecko najwazniejsz.Pewnie ze najwazniejsze ale pies to nie rzecz ktora mozna wziac a potem oddac.
To ze dziecko pojawilo sie w domu jest nie tylko dla was olbrzymia zmiana ale rowniez dla psa.Piszesz ze to golden,te psy sa bardzo lagodne nie jest to pies agresywnej rasy.
Ja sama mam dwa psy labradory(z natury bardzo lagodne) i jak dziecko sie pojawilo,jeden potrafil pokazac zeby bo mala chciala go potarmosic.Po pierwsze nigdy psy nie byly same z dzieckiem,wiec mialam nad sytuacja kontrole.jak pies warknal to podnosilismy na niego glos i gadalismy do skutku ze nie wolno i mial kare bylo to zamkniecie na 5 min w kotlowni.Po trzecie bylo tez tlumaczenie od samego pocztaku dziecku ze nie wolno psu robic krzywdy.
Teraz oba psiaki to nawieksi przyjacele corci,ma juz 3 latka.Zaden nie warczy ani nie pokazuje zebow.Wiedza ze ona jest priorytetem.Ale tez ona wie ze jak psy leza w legowisku to nie wolno ich zaczepiac bo to ich miejsce na wypoczynek.Pies poprostu jak jest zmeczony idzie do legowiska i tam ma spokoj.Co nie znaczy ze mozna zostawic dziecko same z psem bo chocby byl to najlagodnieszy pies na swiecie to wciaz tylko pies.Dlatego uwazam ze decyzja o przygarneiciu psa powinna byc dobrze przemyslana tlumaczenie sobie ze pies sie latwo adaptuje to tylko zagluszanie wlasnych wyrzutow sumienia.Pies to nie zabawka i nie rzecz ktora mozna wyrzucic jak sie cos nie spodoba.Pies nie powie ze mu sie nie podoba ze corka go ciagnie za ogon czy siersc,nie powie ze go boli.zareagowal jak potrafil.To ze warknal nie znaczy ze by ugryzl.Warczenie jest oznaka niezadowolenia ,w ten sposob pies ostrzega ze mu sie cos nie podoba bo ma do tego prawo.
I nie mozna calej winy zganiac na psa,trzeba pilnowac rowniez dziecka zeby krzywdy nie robilo a nie testowac psa na ile wytrzma zeby upewnic sie ze nie ugryzie.Pies to nie zabawka.
Tak uwazam.Co nie zmienia faktu ze ogromnym plusem dla autorki watku jest fakt ze chce go oddac w dobre rece, znalezc mu nowy dom a nie porzucila go gdzies w lesie na pewna smierc.
Moze warto dac temu psu szanse?
zobacz wątek