Re: szlachetna paczka
Jezeli juz coś komuś kupujemy, obojętnie czy przyjacielowi czy obcemu, to chyba logiczne jest to,ze wybieramy rzeczy o których ten ktoś marzy. Mysle,ze radosc z dawanego prezentu...
rozwiń
Jezeli juz coś komuś kupujemy, obojętnie czy przyjacielowi czy obcemu, to chyba logiczne jest to,ze wybieramy rzeczy o których ten ktoś marzy. Mysle,ze radosc z dawanego prezentu jest wtedy wieksza.
Dziwi mnie troche ta utrzymująca się na forum podejrzliwosc- nie chcesz nie pomagaj...ale te dywagacje czy na pewno ktoś potrzebuje cukru czy deserku dla dzieciaka są nieco denne jak dla mnie.
Poza tym najlepiej daje się "po cichu i w skrytości"- tak my, chrzescijanie, jestesmy uczeni, dziwie się wiec Twojemu oburzeniu Okruszku...tak Ci zalezy na tym, co kto pomysli o Twojej paczce?
Nie taki jest w koncu cel tej akcji.
pozdrawiam:)
zobacz wątek