zgadzam sie z Arkiem, zroznicowanie ubogaca i pozwala lepiej poznac siebie, partnera/ partnerke. my juz dawno postawilismy na "nowatorstwo". nawet nie wiecie jak wielu ludzi z banina spotykamy na...
rozwiń
zgadzam sie z Arkiem, zroznicowanie ubogaca i pozwala lepiej poznac siebie, partnera/ partnerke. my juz dawno postawilismy na "nowatorstwo". nawet nie wiecie jak wielu ludzi z banina spotykamy na roznego rodzaju "party". a genralnie spotykamy bardzo roznych ludzi; ostatnio mąż mial " przygode" z duchownym- ksiadz z jednej z parafii na glownym miescie w Gd. sama bylam zdziwiona ze tyle potrafi. Ja natomiast szukam młodych mężczyzn, tak ok 19-25 max. sama mam 41. mąż lubi się wtedy przygladac. ale to tylko jedno z naszych "udziwnień". zachecam do otwartosci. nasz zwiazek rozpadal sie, i doradzono nam wtedy na seksulane otwarcie. pomoglo.
zobacz wątek