Czesc wszystkim
Chcialabym odnalezc pewna osobe (on mnie pewnie nie pamieta:(- ale ja pamietam prawie dobrze. Czy mozecie mi pomoc? - teraz ma okolo 30 lat (gdy go poznalam mial chyba 14 - 15 lat:) imie Pawel (chyba ze podal nie swoje, ale i tak byl przeslodki) koledzy mowili na niego Paki, mial pasa- suke wilczura, wabila sie Kimi, byl bardzo fajny i mily (Kimi tez byla fajna), chyba mieszkal w Gdyni Orlowo, wiem ze chyba chodzil do szkoly sportowej :) wiem ze to malo informacji i ze chyba to nie mozliwe zeby go odszukac, ale moze:) Bardzo milo wspominam (tak mnie jakos ostatnio wzielo na wakacyjne wspominki) znajomosc i przyjazn z nim bardzo krotka ale przefajna. Jestem ciekawa jak mu sie zyje, ile ma dzieci i wogole - chciabym go pozdrowic :) mial niebieskie oczy, a jak wracalam do domu to ryczalam jak krokodyl - bo wiedzialam ze juz sie nie zobaczymy:( ale kurczak wciaz go pamietam...