Re: szukam fryzjera/fryzjerki
była tam. salon nazywa sie chyba Perfecto czy jakoś tak. fryzjerka wycierała jej włosy papierowym ręcznikiem któty zostawił jej na włosach "farfocle" które wyglądały jak łupież. ona ma kręcone...
rozwiń
była tam. salon nazywa sie chyba Perfecto czy jakoś tak. fryzjerka wycierała jej włosy papierowym ręcznikiem któty zostawił jej na włosach "farfocle" które wyglądały jak łupież. ona ma kręcone włosy i prosiła tylko o ułożenie a fryzjerka wyprostowała jej fryzurę i mocno natapirowała. wyglądała jak stara baba. porażka.
zobacz wątek