Re: szukam klubu fitness do którego mogę zabrać dziecko...
O co w ogóle chodzi?! To jest dobry pomysł, że młoda mama chce sobie poćwiczyć na siłowni czy fitness lub chce po prostu poćwiczyć. Tylko nie każdą mamę stać na to aby wynająć sobie nianię czy...
rozwiń
O co w ogóle chodzi?! To jest dobry pomysł, że młoda mama chce sobie poćwiczyć na siłowni czy fitness lub chce po prostu poćwiczyć. Tylko nie każdą mamę stać na to aby wynająć sobie nianię czy zostawić dziecko z dziadkami (dla mnie to luksus). Większość mam siedzi w domu i zajmuje się dzieckiem/dziećmi i nie ma gdzie poćwiczyć choć niektóre by chciały. Jestem jak najbardziej za tym i czekam na info w tej sprawie !!!
A ci faceci (względnie bezdzietne kobiety), którzy będą teraz krytykować matki, które chcą o siebie zadbać : cicho siedzieć, o ! Najpierw próbujecie poderwać ponętną kobietę, która jest mega zadbana. Jakimś cudem dochodzi do tego, że postanawiacie z nią założyć rodzinę. Kobieta zachodzi w ciążę i rodzi WASZE dziecko. Potem ona wychowuje WASZE dziecko. Nie ma czasu dla siebie bo zajmuje się dzieckiem. Jak dzidzia już trochę podrośnie (w przypadku autorki wątku dzidzia ma 10miesięcy) to mama chce o siebie zadbać (zrzucić kilka kilo nadwagi czy pójść do fryzjera). I co słyszy? Że ma siedzieć w domu i zamknąć się !!! Ma sama nałożyć wałki na włosy, pofarbować włosy najtańszą farbą za 5-10 zł. a najlepiej zastosować rumianek (rozjaśnia włosy). A jak chce schudnąć to mniej żreć!!!
zobacz wątek
