Widok

szukam kobiety na stałe

czy są jeszcze jakieś normalne i ładne kobiety
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
sprecyzuj "normalna"...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A da się to sprecyzować?;)
Your online absence has me worried you might have actually gotten a life;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Bez zaburzeń psychicznych, po aktualnych badaniach stwierdzających brak przeciwwskazań do nawiązania znajomości z mężczyzną:D
"Zrozumiał, że nie tylko był jej bliski, ale nie wiedział gdzie on się kończy, a ona zaczyna"
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
dla każdego istnieją jakieś granice w wykonaniu czegoś niesamowitego,
bieganie nago może być normalne lub branie prysznica w szlafroku dla innych może to być zbyt wstrząsające ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Czy tylko ja dostrzegam tu sugestię że uroda i normalność nie idą w parze?
"Zrozumiał, że nie tylko był jej bliski, ale nie wiedział gdzie on się kończy, a ona zaczyna"
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
nie dasz rady wrzucić tego do jednego worka..
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nie wiem czy normalne,ale ładne tak:D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
@ 8] - bieganie tak, ale nago;)??? W taką pogodę przeziębić się można;) Co prawda żółtych papierów nie mam, ani okrągłego dowodu, ani nawet paszportu polsatu, ale sama sobie diagnozę już dawno postawiłam;) Więc jednak, czasami normalość warto opisać. Bo nigdy nie wiadomo co się może zmieścić w tej kategorii;)
Your online absence has me worried you might have actually gotten a life;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
TB >Więc jednak, czasami normalość warto opisać. Bo nigdy nie wiadomo co się może zmieścić w tej kategorii;)

odpowiednie pytanie do autora, uważam że słowo "normalni" nie powinno znajdować miejsca w nazewnictwie, osobiście wolę "zdrowi lub chorzy"
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Tylko czym jest zdrowie w chorym świecie?
"Zrozumiał, że nie tylko był jej bliski, ale nie wiedział gdzie on się kończy, a ona zaczyna"
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
TB czy Ty uważasz, ze my łapiemy się do kategorii 'normalne'?
Kurcze ja tam sobie cenię swoją inność w stosunku do przyjętych? standardów ....
Choć jakby się głębiej zanurzyć w temat, uuu mogłoby być ciekawe...
Połączenie dwóch pojęć względnych= mieszanka wybuchowa ...




popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
m tucha, zdecydowanie jesteśmy inne;) Ale jak wczoraj powiedziałam do kierownika, że jest inny;) To się obraził;)
Your online absence has me worried you might have actually gotten a life;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Zgodnie ze słowniekiem: NORMALNY to zgodny ze wzorem, przepisem, przeciętny, najczęściej spotykany; np. temperatura normalna, ciśnienie normalne (atmosferyczne).
Inny zgodnie ze słownikiem: Uogólniony inny to termin używany w socjologii i psychologii społecznej, określający ogólne reguły społeczne, normy i wartości, które jednostka społeczna zaczyna dostrzegać w procesie socjalizacji wtórnej i pojmować, że reguły, według których działa, nie są regułami tylko jej znaczących innych, czyli bliskich osób, z którymi się utożsamia, ale są one ogólnie przyjęte w społeczeństwie.

Eh, to może być użyte jako komplement albo wręcz odwrotnie TB.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Co do m tuchy "inne" oznacza komplement;) Użyte do kierownika, zdecydowanie komplementu nie miałam na myśli, ale w użytym zdaniu, wyglądało jak komplement;) Ale i tak się domyślił, że nie o to mi chodziło;) Zna mnie na wylot, no cóż;)
Your online absence has me worried you might have actually gotten a life;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
angelo, kiedyś na tym forum zmagaliśmy się z podobną kwestią odnośnie normalnego faceta, wtedy jeden z forumowiczów określił to tak:

"Zapewne przedstawiciel statystycznej większości. Wielbiciel schabowego, znawca piwa w puszce, koneser amerykańskich filmów akcji, osiedlowy patriota i poplecznik partii przodującej w sondażach. Zapewne przeczytał kiedyś jakaś książkę, aktywnie interesuje się sportem za pośrednictwem pilota od telewizora, jest najlepszym kierowcą na świecie i zna się na wszystkich, bieżących problemach dręczących rodzaj ludzki. Formalnie jest katolikiem, praktycznie mu to zwisa. W sumie taki nijaki gość."
Autor: rB

Jaka w takim razie jest ta normalna kobieta?:)
"Zrozumiał, że nie tylko był jej bliski, ale nie wiedział gdzie on się kończy, a ona zaczyna"
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jeżeli ktoś ją opisze podobnie do kryteriów normalnego faceta, to nic tylko współczuć tym co szukają NORMALNEJ;)
Your online absence has me worried you might have actually gotten a life;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nie potrzeba nawet tego wywodu. Już samo założenie że szuka się normalnej czy przeciętnej dziewczyny jest powodem by komuś współczuć.
Równie dobrze można powiedzieć że po prostu chce się z kimś być, nie ważne z kim.

W takim postrzeganiu nie ma miejsca by nazwać tą osobę wyjątkową, drugą połówką, prawdziwą miłością, czy kobietą idealną.

To tylko ktoś przypadkowy kto ma zapchać pustkę samotności.
Czyli związek z góry stracony.
"Zrozumiał, że nie tylko był jej bliski, ale nie wiedział gdzie on się kończy, a ona zaczyna"
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nuuuuuuudaaaaaaa;) Jakbym ja tutaj na forum, napisała jakie kryteria ma spełniać mój przyszły niedoszły;) Echhh;) Wypadłabym na bardzo nie normlaną:D
Your online absence has me worried you might have actually gotten a life;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Pisz!:P

Ja bym nawet nie umiał czegoś takiego spisać. Przekonałem się już nie raz, że nie istotna jest lista + i -, ale ciekawie złożone elementy (właściwy układ cech). To co u jednej osoby może działać pociągająco, u innej może odpychać.

Często istotne jest też aby nici życia przecięły się we właściwej chwili. Raz nim minęło pięć minut oboje wiedzieliśmy że się nie polubimy, więc lepiej byśmy trzymali się od siebie z dala. A po pół roku, te same pięć minut wystarczyły by zaiskrzyło.
"Zrozumiał, że nie tylko był jej bliski, ale nie wiedział gdzie on się kończy, a ona zaczyna"
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Wow myślę, ze na podstawie powyższego wywodu=cytatu powstał gość godny... listu gończego...
TB normalnie cieszę się, że na powyższym przykładzie odbiegamy od normy. Ufff
No i znowu jest powód do świętowania :)




popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A marynarz napisal tylko raz , ech watek dostal swoje zycie ?
Marynarzu zglaszam sie !
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
nie piszesz ile masz wiosenek
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum Poznajmy się

Szukam przyjaciółki :) (4 odpowiedzi)

Hej, szukam kogoś z okolic Gdańska ale może być też dalej :) 31 lat tuż przed ślubem szukam...

Szukam koleżanki/Starogard Gdanski (4 odpowiedzi)

Hej, mieszkam w Stg od kilku lat, ale jakoś znajomych tu brak. Szukam zwyczajnie koleżanki, kogoś...

Ton (3 odpowiedzi)

Na trojmiasto z tym że często nie wpisują wieku

do góry