Widok
szukam szczęścia we wszelkiej postaci
Hej mam 36 lat jestem kobietą i szukam szczęścia nosze na sobie barrrdzo duży bagaż emocjonalny czas się pozbyć, szukam fajnych ludzi, zmian i pomysłów na życie co wy na to
Nadszedł czas by zmienić swoje życie. Czy ktoś ma ochotę w tym mi pomóc......................
Nadszedł czas by zmienić swoje życie. Czy ktoś ma ochotę w tym mi pomóc......................
Owszem, ale naprawdę lepszy jest "real" w celu poznia kogoś niż "net" gdzie nie wiadomo kim kto jest i pisanie z kimś przez tydzień o wiecej info czy zdjęcie czy spotaknie to starata czasu, lepiej wyjść do kawiarni, kina na spacer, do aquaparku a nawet w kolejce czy autobusie sie rozglądać niż szukać np w ten sposób jak tu w 1 poście!
Tak to moje zdanie :)
Tak to moje zdanie :)
A myślisz że w realku to wiesz kim kto jest?;)
Mam ostatnio takie szczęście że podrywając jakieś kobiety w realku zawsze trafiam na takie które zapominają mi powiedzieć o kilku drobnostkach jak mąż, dzieci etc;)
To że kogoś widzisz, to nie znaczy że coś wiesz o tej osobie.
W necie jednak można się o kimś dowiedzieć dużo więcej, bo ludzie tutaj dużo łatwiej się otwierają
Mam ostatnio takie szczęście że podrywając jakieś kobiety w realku zawsze trafiam na takie które zapominają mi powiedzieć o kilku drobnostkach jak mąż, dzieci etc;)
To że kogoś widzisz, to nie znaczy że coś wiesz o tej osobie.
W necie jednak można się o kimś dowiedzieć dużo więcej, bo ludzie tutaj dużo łatwiej się otwierają
"Mam ostatnio takie szczęście że podrywając jakieś kobiety w realku zawsze trafiam na takie które zapominają mi powiedzieć o kilku drobnostkach jak mąż, dzieci etc;)"
a pytasz o to co Cię interesuje? Może w necie Ty się otwierasz i smielej zadajesz pytania?
a pytasz o to co Cię interesuje? Może w necie Ty się otwierasz i smielej zadajesz pytania?
z uwagą i przyjemnością przeczytam Wasze opinie na ten temat
Po 2 razach w stylu "bo nie pytałeś", pytanie o bycie z kimś, dzieci i preferencje seksualne są w mojej 10 pierwszych pyta jakie zadaje nowo poznanej kobiecie:D
A skoro już tutaj się ujawniłyście, Drogie Panie, to odpowiedzcie mi tak anonimowo na jedno pytanie, które bardzo mnie męczy od jakiegoś czasu.
Ktoś was zagaduje w jakimś miejscu publicznym i chce się z wami umówić na kawę, piwko, kolację, a wy macie partnera, co robicie?
a) Nie umawiacie się
b) Godzicie się ale informujecie o tym swojego partnera
c) Spotykacie się z tą osobą, i nie mówicie o tym swojemu partnerowi.
I drugie pytanie, z tymi samymi odpowiedziami do wyboru. Spotykacie swoją starą miłość, przyjaciela, lub kolegę (np ze szkoły lub pracy). Proponuje on spotkanie, by pogadać co słychać, by powspominać, co robicie?
A skoro już tutaj się ujawniłyście, Drogie Panie, to odpowiedzcie mi tak anonimowo na jedno pytanie, które bardzo mnie męczy od jakiegoś czasu.
Ktoś was zagaduje w jakimś miejscu publicznym i chce się z wami umówić na kawę, piwko, kolację, a wy macie partnera, co robicie?
a) Nie umawiacie się
b) Godzicie się ale informujecie o tym swojego partnera
c) Spotykacie się z tą osobą, i nie mówicie o tym swojemu partnerowi.
I drugie pytanie, z tymi samymi odpowiedziami do wyboru. Spotykacie swoją starą miłość, przyjaciela, lub kolegę (np ze szkoły lub pracy). Proponuje on spotkanie, by pogadać co słychać, by powspominać, co robicie?
bardzo chętnie odpowiem to zależy od mojej sytuacji życiowej
gdybym była w związku pewnie chwile bym poflirtowałam chwile i podziękowałabym
Bardzo często spotykam swoją starą miłość mamy kontakty koleżeńskie spotykamy się na imprezach i na kawę, Miałam propozycję bycia z nim on ma rodzinę ja jestem sama odmówiłam on ma 3 dzieci ma się kim zajmować ale bliskość została ja to kontroluje jest bardzo dobrym człowiekiem i za to go szanuje i nie zamierzam budować swojego szczęści na cudzym nieszczęściu. Nie wykorzystam tej sytuacji.
Ale wszystko zależy od człowieka
gdybym była w związku pewnie chwile bym poflirtowałam chwile i podziękowałabym
Bardzo często spotykam swoją starą miłość mamy kontakty koleżeńskie spotykamy się na imprezach i na kawę, Miałam propozycję bycia z nim on ma rodzinę ja jestem sama odmówiłam on ma 3 dzieci ma się kim zajmować ale bliskość została ja to kontroluje jest bardzo dobrym człowiekiem i za to go szanuje i nie zamierzam budować swojego szczęści na cudzym nieszczęściu. Nie wykorzystam tej sytuacji.
Ale wszystko zależy od człowieka