Re: NIEDOCENIONA
To forum - mogę ironizować. Nie obraziłem cię - niby czym?
Jest ojcem i prawa ojca, a nie tylko obowiązek płacenia - i tych praw go nie pozbawisz, a jak spróbujesz, to z własnego...
rozwiń
To forum - mogę ironizować. Nie obraziłem cię - niby czym?
Jest ojcem i prawa ojca, a nie tylko obowiązek płacenia - i tych praw go nie pozbawisz, a jak spróbujesz, to z własnego doświadczenia mogę cię zapewnić, że za 20 lat nędznie będziesz się tłumaczyła przed własnym dzieckiem.
Lepiej dobrze się zastanów, zanim dziecku zrobisz krzywdę projektując na dziecko swoje frustracje związane z mężem.
Nie, żałuj że zabrałaś głos - może się czegoś dowiesz o sobie, co niekoniecznie musi być miłe ale na "koniec dnia" jeszcze za to podziękujesz^^
zobacz wątek