Masakra. Nie róbcie tam tatuażu. To jakaś masakra, ta pani nie ma pojęcia.
Na pierwszym rzut oka niby jest, a tak naprawdę może wam zrobić niezłe "kuku". Tak jak mi na nadgarstku, krzywą nieskończoność ze zlewającymi się za małymi literami. Obecnie jestem na etapie usuwania, bo nawet ciężko zakryć czymś tą szkaradę, ewentualnie dziarą na pół ręki. Nie piszę tego po złości pani Monice, tylko ostrzec was przed niepotrzebnymi kosztami usuwania