Re: terakota w kuchni czy wykładzina?
Trudno mi polecić jakąś konkretną firmę... Te polskie, popularne - Opoczno, Tubądzin są bardzo dobre i sensowne cenowo, ale nie robią płytek barwionych w masie (te wszystkie marmurogresy zaczynają...
rozwiń
Trudno mi polecić jakąś konkretną firmę... Te polskie, popularne - Opoczno, Tubądzin są bardzo dobre i sensowne cenowo, ale nie robią płytek barwionych w masie (te wszystkie marmurogresy zaczynają się od 100 zł/m2, właściwie wszystkie są dobre, trzeba tylko dobrać te, które się podobają).
Te super płytki są najczęściej włoskie albo hiszpańskie. Trzeba polegać na sprzedawcy, patrzeć na klasę ścieralności. Raczej nie kupować terakoty, która wygląda jak pomalowana farbą albo jakby przyklejono do niej kalkomanię - bo wzór się może zetrzeć.
zobacz wątek