Odpowiadasz na:

Re: teściowa chce abym zostawiła u niej dziecko :-(??

zeby nie bylo - uwazam ze klasyczne slodycze nie sa potrzebne dziecku do szczescia(chyba ze ma za malo serotoniny ;) to czekolada)

ale powiedz mi czym sie ruzni cukier w lizaku od... rozwiń

zeby nie bylo - uwazam ze klasyczne slodycze nie sa potrzebne dziecku do szczescia(chyba ze ma za malo serotoniny ;) to czekolada)

ale powiedz mi czym sie ruzni cukier w lizaku od cukru w np deserku czy kaszce? to tylko inna forma, sa lizaki i zelki bez sztucznych barwnikow i konserwantow(no zelkiem to moze sie jeszcze dziecko zakrztusic w tym wieku)
wiec nie uwazam tegoi za glupote tylko za cos niekoniecznie potrzebnego.

no i robi sie problem jak sa dwa brzdace starszy, ma lizaczka i mlodszy przypadkiem sprobuje to potem zawsze jak u starszego widzi lizaka to jest cale lizanie ryk ze tez chce :))

a tak naprawde to nasi rodzice/tesciowie w innych czasach i z inna swiadomoscia dorastali wiec moze warto przywiezc z soba dobre slodycze(np bakalie) lub powiedziec co jest lepsze z klasycznych slodyczy jezeli juz musza cos dac :)

zobacz wątek
14 lat temu
pieczulka

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry