Re: test bezrobotnych
Ja się natomiast zgodzę z autorem postu, pracuję w firmie rekrutującej i mało jest osób które mają coś do powiedzenia, nie rozumiem tej agresji, może "uderz w stół a nożyce się odezwą"? Dużo na tym...
rozwiń
Ja się natomiast zgodzę z autorem postu, pracuję w firmie rekrutującej i mało jest osób które mają coś do powiedzenia, nie rozumiem tej agresji, może "uderz w stół a nożyce się odezwą"? Dużo na tym forum złośliwości, a może warto jest tak przyjrzeć się sobie krytycznym okiem? Pozdrawiam
zobacz wątek