Re: też tam będę mieszkała..
nad Twoim postem również nie wiadomo czy się śmiać czy płakać, chyba niezbyt dokładnie przeczytałaś jednak te posty, bo wypowiadały się osoby jak najbardziej zainteresowane tematem. Nie obrażaj...
rozwiń
nad Twoim postem również nie wiadomo czy się śmiać czy płakać, chyba niezbyt dokładnie przeczytałaś jednak te posty, bo wypowiadały się osoby jak najbardziej zainteresowane tematem. Nie obrażaj ludzi, którzy nie kupują kota w worku i rozsądnie inwestują swoje pieniądze. Ja się wycofałam i nie żałuję, bo przynajmniej nie mam powodów do narzekań. Oczywiście ryzyko istnieje zawsze, ale drobne niedoróbki to nie to samo co fuszerka.
Te domy wogóle zostały oddane? Nam developer powiedział, że w grudniu maksymalnie będą wydawane klucze.
zobacz wątek