Widok
toż to szok
kupiłem mieszkanie na osiedlu rodzinnym w zeszłym roku. Rzadko czytam jakiekolwiek posty bo nie mam na to czasu. Nie mam również czasu podglądać sąsiadów no niestety dużo pracy, wyjeżdżam rano, wracam wieczorem. Ale to co dzisiaj tu przeczytałem to przerosło moje wyobrażenia o tym miejscu: i tak czytam a tu jedni to zasr*ńce, drudzy to piraci, samoloty za głośne(osobiście wolę tą opcje niż mieszkanie na szadułkach :) ), następny opowiada że nadchodzi sezon grillowy i teraz debile będą uprawiać libacje w swoich "pseudo ogródkach", a potem ,że niby to getto, że mieszkania na kredyt i tak by można było wymieniać te żale do rana. Ze swojego szeregu znam może 1/3 mieszkańców i nie muszę do nich pałać jakimś wielkim uczuciem każdy ma inny charakter i niektórzy nawet lubią zaimprezować do późna ale jakoś mi to nie przeszkadza. Dziwna sprawa a teraz już wiem ,że dziwni ludzie tu mieszkają.
Niektórym wszystko przeszkadza, tacy są ludzie a na forum wystarczy 10-15 takich ludzi i wychodzi wrażenie że cała Wieś jest taka.Popieram post z początku wątku.Mieszkam w domu ale tez jednych znam lepiej , jednych gorzej, z jednymi lubię zamienić słowo z innymi jakoś nie ma kontaktu. Staram się żeby wszystkich szanować .....w końcu sami kreujemy swoją rzeczywistość.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
@Krytyk
"Co chwile widzę jak ludzie chodzą z psami na POLE gdzie rośnie zboże i nikt nic z tym nie robi."
Widzisz i nie reagujesz, a do innych masz pretensje o brak reakcji? Nie najlepiej to o Tobie świadczy...
Ale cóż, jak pisał Boy-Żeleński:
"Krytyk i eunuch z jednej są parafii. Obaj wiedzą jak, a żaden nie potrafi."
"Co chwile widzę jak ludzie chodzą z psami na POLE gdzie rośnie zboże i nikt nic z tym nie robi."
Widzisz i nie reagujesz, a do innych masz pretensje o brak reakcji? Nie najlepiej to o Tobie świadczy...
Ale cóż, jak pisał Boy-Żeleński:
"Krytyk i eunuch z jednej są parafii. Obaj wiedzą jak, a żaden nie potrafi."
Na pole źle, na spacery alejkami źle, na tereny zagospodarowane źle , na łąkach źle.Chyba niektórzy siedzą w oknach z lornetką w rękach i z nudów robią dziennik tras ludzi z psami. Szanowny Pan/i Krytyk- chodzę ze swoimi psami, sprzątam po nich nawet jeśli załatwią się na polu( nie mówię tu o terenach zasianych zbożem- bo tam psów nie puszczam) . Coraz więcej osób sprząta po swoich psach, a luzem biegają psy posiadających domki, którzy nie zamykają bram
A co wg Ciebie ma być zrobione? Ja rozumiem,żeby się wypowiadał gospodarz tego pola, ale nie, krzyczą wszyscy poza zainteresowanymi. I powiem Ci tak mam dość w kółko gadania o s****ących na polu psach, co ci to przeszkadza ???? Chodzisz tam czy co? i nie mów mi, że kupa psa to nie nawóz i jesteś obrzydzony tym, pomyśl,że gnojownik, którym nawożone jest pole z nieba nie spada i to nie francuskie perfumy. Ja rozumiem jak pies n**** na drogę czy komuś pod płot to trzeba to posprzątać, ale nie w polu. Ludzie wam już się w głowach poprzewracało ! Wszystko źle, nie macie ważniejszych problemów? Na każdym wątku forum zawiść i żale. Rozumiem ,że "starzy" mieszkańcy przyzwyczajeni do większego luzu, teraz mają ciasnotę, bo ilość mieszkańców zwiększyła się kilkakrotnie i ceny ich nieruchomości znacznie spadły, ale pretensje miejcie do tych co tą ziemię sprzedają, a nie do tych co kupują tu mieszkania czy domy. Dzielenie mieszkańców na tych co mają dom i tych co mają mieszkanie -ŻENADA- skoro tak bardzo pilnujecie prawa do własności, to uszanujcie moje prawo do posiadania mieszkania !!! I nic wam do tego dlaczego zdecydowałam się na mieszkanie a nie na dom !!!
I jeszcze jedno czy "starzy" i ci z "domków" nie mają s****ących psów ??
Otóż mają i też je wyprowadzają poza swoje trawniki (może większe od chustki do nosa),i nie sprzątają po swoich pupilach, co więcej często te psy latają samopas po wsi.
Może zamiast tylko narzekać poszukajcie pozytywów z tego że nasza wieś się rozrasta.
Pozdrawiam starych i nowych sąsiadów, którzy wiedzą jakie mają prawa i obowiązki. Szanujmy się na wzajem, a wszystkim będzie się żyło lepiej
I jeszcze jedno czy "starzy" i ci z "domków" nie mają s****ących psów ??
Otóż mają i też je wyprowadzają poza swoje trawniki (może większe od chustki do nosa),i nie sprzątają po swoich pupilach, co więcej często te psy latają samopas po wsi.
Może zamiast tylko narzekać poszukajcie pozytywów z tego że nasza wieś się rozrasta.
Pozdrawiam starych i nowych sąsiadów, którzy wiedzą jakie mają prawa i obowiązki. Szanujmy się na wzajem, a wszystkim będzie się żyło lepiej