Re: uciazliwi sasiedzi....masakra...
Jak dziecko jest od małego wychowywane w stylu, że wszystko mu się należy i może robić, na co ma tylko ochotę, a rodzice niczego mu nie zabraniaja i spełniają każdą zachciankę, to skąd ma potem...
rozwiń
Jak dziecko jest od małego wychowywane w stylu, że wszystko mu się należy i może robić, na co ma tylko ochotę, a rodzice niczego mu nie zabraniaja i spełniają każdą zachciankę, to skąd ma potem wiedziec, że trzeba się liczyć z innymi? Moja koleżanka tak wychowywała córkę, żeby jej nie niszczyć psychiki i osobowości, a dziś płacze, że jej ukochana 17-letnia córeczka podbiera jej pieniądze z portfela, wraca z imprez o 2 w nocy podpita, w ciagu dnia słucha muzyki na pełen regulator i ma w d... prośby matki o sciszenie - a matka wysłuchuje od sąsiadów i nmic nie może jeuż zrobić. Trzeba było myśleć, jak mała miała 3- 5 lat, a nie teraz.
zobacz wątek