Widok
villa pascal
Witam,
czy ktoś z Was bawił się na swoim lub cudzym weselu w willi pascal w brzeznie?
My tam mamy wesele we wrześniu, chciałabym sie dowiedzieć czy dobra tam jest kuchnia, no i ogólnie jak to wygląda 0pod wzgl. organizacyjnym.
Oferta jaka została nam przedstawiona jest niezła, menu również, polecono nam nawet d'ja.
Proszę więc o info jak tam jest tak naprawdę!
Pozdrawiam wrześniowe pary, i nie tylko:-)
czy ktoś z Was bawił się na swoim lub cudzym weselu w willi pascal w brzeznie?
My tam mamy wesele we wrześniu, chciałabym sie dowiedzieć czy dobra tam jest kuchnia, no i ogólnie jak to wygląda 0pod wzgl. organizacyjnym.
Oferta jaka została nam przedstawiona jest niezła, menu również, polecono nam nawet d'ja.
Proszę więc o info jak tam jest tak naprawdę!
Pozdrawiam wrześniowe pary, i nie tylko:-)
witaj ja miałam własne wesele w wili pascal w zeszłym roku, ogólnie było ok, ładnie przystrojone stoły (choć skromnie) , jedzenie ok i nie zabrakło,
kuchnia działąłą dobrze, my wszystko szczególowo omówiliśmy przed weselem, aby nie było wątpliwości ( np. wazony na kwiaty, itd...) , dj- a mieliśmy własnego - oceniamy go dobrze ,goście byli zadowoleni bardzo z muzyki i wesela, zależy czy będziesz je mieć w dolnej sali czy tam gdzie jest restauracja , poza tym możliwość wyjścia na zewnątrz na spacer nad morze (w miesiącach letnich) , salę balonami stroiliśmy sami...
jak coś to pytaj
kuchnia działąłą dobrze, my wszystko szczególowo omówiliśmy przed weselem, aby nie było wątpliwości ( np. wazony na kwiaty, itd...) , dj- a mieliśmy własnego - oceniamy go dobrze ,goście byli zadowoleni bardzo z muzyki i wesela, zależy czy będziesz je mieć w dolnej sali czy tam gdzie jest restauracja , poza tym możliwość wyjścia na zewnątrz na spacer nad morze (w miesiącach letnich) , salę balonami stroiliśmy sami...
jak coś to pytaj
dzięki za odpowiedz:-)
Wesele w Villi P. będzie w obu salach: na gorze jedzenie, na dole tańce.
D'ja wciąż nie mamy, facet z tej Villi nam polecał, ale jakoś tak...
Czyli o co warto sie upomnieć przy ostatecznym ustalaniu menu i wszystkiego innego?
Słyszałam, że zapewniają napoje do woli, chleb i sól do powitania, szkło do tłuczenia...
Ale nie wiem co z wystrojem - rodzice nie spytali, no i nie wiadomo, czy trzeba to zrobić samemu?
A tak przy okazji czy zadowolona byłaś z fotografa i kamerzysty?
Bo na dzień dzisiejszy nie mamy ani d'a, ani fotografa ani nawet kamerzysty. A usilnie szukamy...
Pozdr.
Wesele w Villi P. będzie w obu salach: na gorze jedzenie, na dole tańce.
D'ja wciąż nie mamy, facet z tej Villi nam polecał, ale jakoś tak...
Czyli o co warto sie upomnieć przy ostatecznym ustalaniu menu i wszystkiego innego?
Słyszałam, że zapewniają napoje do woli, chleb i sól do powitania, szkło do tłuczenia...
Ale nie wiem co z wystrojem - rodzice nie spytali, no i nie wiadomo, czy trzeba to zrobić samemu?
A tak przy okazji czy zadowolona byłaś z fotografa i kamerzysty?
Bo na dzień dzisiejszy nie mamy ani d'a, ani fotografa ani nawet kamerzysty. A usilnie szukamy...
Pozdr.
witaj,
my mieliśmy wesele w dolnej sali ( na górze było inne wesele- ale to nie przeszkadzało- tam było bardziej przyjęcie)
ustaliliśmy szczególowo menu-takie jak nam proponowali- ale z ilościami porcji ,(np 50)
poza tym to poprosiliśmy o 2 stoliki na zewnątrz (wychodzi się z dolnej sali wprost na stoliki), goście niektórzy siedzieli sobie na zewnątrz ,
kieliszki mieliśmy swoje (te do potłuczenia) , sól, pieprz , chleb -tak jak pisałaś, dowiedz sie o te napoje -czy to są soki, czy napoje i ile litrów, my z zapasem przyjęliśmy 2 l na osobę i nie zabrakło, trochę nam zostało (wtedy nic nie mówili,że zapewniają napoje- może teraz zmienili zasady -czyli rozumiem,że napoje sa w cenie za 1 os. ?) zaproponowali tylko,że jak zabraknie to nam użyczą napoi i doliczą do rachunku.
Ustal sprawę tortu- aby go przechowali- nas był przywiezony do południa tego dnia ...
Wspominany wszystko bardzo miło, w dolnej sali było trochę mało miejsca do tanczenia, ale nie miełiśmy już wpływu na to....
Właściciele bardzo mili, nie było żadnych nieporozumień ... obsługa też .... właściciel przychodził się pytać czy czegoś nie trzeba ...
dj- a mogę Ci podać namiar, do kamerzysty też, ale nie wiem czy będą mieć wolne terminy , obu mogę polecić , moze napiszesz na priv.
Aha, co do strojenia, to kupiliśmy w hurtowni balony i sami ustroiliśmy wieczorem dnia poprzedniego przed weselem salę (wczesniej chyba nie pozwolą , za dużo balonów, to też nie wygląda za ładnie ale to rzecz gustu, nasze były złote i ecru - taki miałam kolor sukni,-ecru, poza tym pod kolor wystroju dolnej sali.)
Najlepiej jak pojedziecie sami , my wszystko załatwiliśmy prawie sami, moja MAma raz była z nami tam, wiesz zawsze lepiej samemu przypilnować , poza tym rózni są rodzice, nasi akurat nie protestowali i nie wtrącali sie za bardzo (cieszyli sie ze mają spokój)
za kilka dni ... nasza rocznica
pozdrawiam
my mieliśmy wesele w dolnej sali ( na górze było inne wesele- ale to nie przeszkadzało- tam było bardziej przyjęcie)
ustaliliśmy szczególowo menu-takie jak nam proponowali- ale z ilościami porcji ,(np 50)
poza tym to poprosiliśmy o 2 stoliki na zewnątrz (wychodzi się z dolnej sali wprost na stoliki), goście niektórzy siedzieli sobie na zewnątrz ,
kieliszki mieliśmy swoje (te do potłuczenia) , sól, pieprz , chleb -tak jak pisałaś, dowiedz sie o te napoje -czy to są soki, czy napoje i ile litrów, my z zapasem przyjęliśmy 2 l na osobę i nie zabrakło, trochę nam zostało (wtedy nic nie mówili,że zapewniają napoje- może teraz zmienili zasady -czyli rozumiem,że napoje sa w cenie za 1 os. ?) zaproponowali tylko,że jak zabraknie to nam użyczą napoi i doliczą do rachunku.
Ustal sprawę tortu- aby go przechowali- nas był przywiezony do południa tego dnia ...
Wspominany wszystko bardzo miło, w dolnej sali było trochę mało miejsca do tanczenia, ale nie miełiśmy już wpływu na to....
Właściciele bardzo mili, nie było żadnych nieporozumień ... obsługa też .... właściciel przychodził się pytać czy czegoś nie trzeba ...
dj- a mogę Ci podać namiar, do kamerzysty też, ale nie wiem czy będą mieć wolne terminy , obu mogę polecić , moze napiszesz na priv.
Aha, co do strojenia, to kupiliśmy w hurtowni balony i sami ustroiliśmy wieczorem dnia poprzedniego przed weselem salę (wczesniej chyba nie pozwolą , za dużo balonów, to też nie wygląda za ładnie ale to rzecz gustu, nasze były złote i ecru - taki miałam kolor sukni,-ecru, poza tym pod kolor wystroju dolnej sali.)
Najlepiej jak pojedziecie sami , my wszystko załatwiliśmy prawie sami, moja MAma raz była z nami tam, wiesz zawsze lepiej samemu przypilnować , poza tym rózni są rodzice, nasi akurat nie protestowali i nie wtrącali sie za bardzo (cieszyli sie ze mają spokój)
za kilka dni ... nasza rocznica
pozdrawiam
my robiliśmy na 50-60 osób, nie było ciasno bo i tak nie wszyscy tańczą na raz ,zawsze ktoś siedzi i odpoczywa, napisałam po prostu że mogłoby być trochę więcej miejsca, mieliśmu stoly ustawione tak by było jak najwięcej wolnego do tańczenia, w zeszłym roku 120 zł/ osobę bez napoi, ciast i alkoholu
pozdr.
pozdr.