Re: vst czyli marketing...
Powiem wam tak, pracowałem tam 3 miesiące i nie narzekam, dla osoby, która chce sobie szybko dorobić konkretne pieniądze jest to spoko opcja, do tej pracy aż chce się chodzić, a wiecie dzięki komu?...
rozwiń
Powiem wam tak, pracowałem tam 3 miesiące i nie narzekam, dla osoby, która chce sobie szybko dorobić konkretne pieniądze jest to spoko opcja, do tej pracy aż chce się chodzić, a wiecie dzięki komu? dzięki ludziom! jest tam tak zarąbista atmosfera, że żadne mobbingi nie wchodzą w grę, do tego czas dopasowany do naszych potrzeb, cud miód i orzeszki, ile razy się spóźniłem, a szefowa spojrzała tylko wzrokiem i powiedziała, że wiedziała, że się dziś spóźnię. Na dodatek to nie jest tak, że od razu musicie wszystko umieć, a Ci co nie umieją nie zarabiają! Dzięki systemowi motywacji, jaki Panuje w tej firmie każdy sobie pomaga i naprawdę jak będę miał kiedyś okazję, to tam wrócę. Ave nieudacznikom, którzy tylko narzekają, że kolejny pracodawca im odmówił!
zobacz wątek