Widok
witajcie dziewczynki :)
nawet sobie nmie wyobrażacie, jaki miły wieczór spędziliśmy wczoraj! wspaniale!!! jestem taka happy...
a co do małżeństwa - różnie to bywa, bywają gorsze i lepsze chwile, najczęściej uzależnione od np. problemów w pracy jednego z małżonków... ale to zawsze mija i zapomina się o każdym złym momencie...
a nam jest teraz ze sobą tak dobrze, szalejemy za sobą jeszcze bardziej niż na samym początku naszego wspólnego życia i ciągle się przytulamy itp...
nawet sobie nmie wyobrażacie, jaki miły wieczór spędziliśmy wczoraj! wspaniale!!! jestem taka happy...
a co do małżeństwa - różnie to bywa, bywają gorsze i lepsze chwile, najczęściej uzależnione od np. problemów w pracy jednego z małżonków... ale to zawsze mija i zapomina się o każdym złym momencie...
a nam jest teraz ze sobą tak dobrze, szalejemy za sobą jeszcze bardziej niż na samym początku naszego wspólnego życia i ciągle się przytulamy itp...
Cześć dziewczyny. Szkoda że ten śnieg jest mokry i wogle nei pozostaje na ziemi:(( Ale może w tej kwestii cos się zmieni.
Ja dzisaj cały dzień jestem u rodziców i gościnnie korzystam z komputera. Jutro mam egzamin na który nic jeszcze nei umiem. Cikawa jestem jak mi pójdzie, to będzie ostatni egzamin w mojej karierze studneckiej.
Ja dzisaj cały dzień jestem u rodziców i gościnnie korzystam z komputera. Jutro mam egzamin na który nic jeszcze nei umiem. Cikawa jestem jak mi pójdzie, to będzie ostatni egzamin w mojej karierze studneckiej.
hihih:)
a jak tam przygotowania do budowy zdecydowaliscie sie gdzie kredyt
a wogóle że tak zapytam niesmiało:) ile planujecie wziąść kredytu na budowę
bo sie tak własnie zastanawiam intensywnie... my tez raczej o budowie myslimy no ale okaże się:)
moi rodzice twierdzą że utrzymanie domu wiecej kosztuje niż w bloku co prawda ja jestem innego zdania:)
a jak tam przygotowania do budowy zdecydowaliscie sie gdzie kredyt
a wogóle że tak zapytam niesmiało:) ile planujecie wziąść kredytu na budowę
bo sie tak własnie zastanawiam intensywnie... my tez raczej o budowie myslimy no ale okaże się:)
moi rodzice twierdzą że utrzymanie domu wiecej kosztuje niż w bloku co prawda ja jestem innego zdania:)
Działki - namiarów konkretnych narazie nie mam, ale jest ich mnóstwo. Dla mnie tania, oznacza ok. 50.000 za ok. 1.000 m2. Niestety nie w cenytum miasta. Tu nie ma żadnych szans. (koszty x 4) :)
Poszukaj ogłoszeń z oklic np. Przyjaźń, Koszwały, Wocławy, Pszczółki, Pruszcz... itd. itp. Jest tego mnóstwo.
K@juta - musimy do 200.000 tys. Ale odpadają nam koszty robocizny, więc bez żadnego "ale" :) musimy się w tym zmieścić, łącznie z urządzeniem. Ale bez żadnych fajerwerków. Normalny skromny, rodzinny domek...
Poszukaj ogłoszeń z oklic np. Przyjaźń, Koszwały, Wocławy, Pszczółki, Pruszcz... itd. itp. Jest tego mnóstwo.
K@juta - musimy do 200.000 tys. Ale odpadają nam koszty robocizny, więc bez żadnego "ale" :) musimy się w tym zmieścić, łącznie z urządzeniem. Ale bez żadnych fajerwerków. Normalny skromny, rodzinny domek...
Micka, fajnie :)
Madziu, trochę bym podyskutowała, ale banki dzisiaj mają przeróżne rozwiązania... Ale to na spokojnie...
Przeciez płacąc za wynajem suma wydanej kasy wyniesie tyle, co raty, jakie będziemy spłacać... I za 40 lat zamiast domu nadal będziemy placić obcej osobie za dach nad głową z ryzykiem, że nas wyrzucą... NIE!!!
Madziu, trochę bym podyskutowała, ale banki dzisiaj mają przeróżne rozwiązania... Ale to na spokojnie...
Przeciez płacąc za wynajem suma wydanej kasy wyniesie tyle, co raty, jakie będziemy spłacać... I za 40 lat zamiast domu nadal będziemy placić obcej osobie za dach nad głową z ryzykiem, że nas wyrzucą... NIE!!!
dzieczyny ale sie kiepsko czuje jest mi niedobrze rozklada mnie jakas grypa a do tego wszystkiego jestem niewyspana bo spie na brzuchu a od tygodnia tak mnie bola piersi ze nie ma mowy o spaniu a na plecach to sie pol nocy wierce zanim zasne wiem wiem ze zamiast marudzic powinnam pojsc do lekarza ale tak naprawde nie mam z czym bo nie mam goraczki a czuje sie tak jakby walec po mnie przejechal:(((((((((((