Re: uwaga na oszutkę!!
Też miałam "przyjemność" poznać tę panią. Na Chełmie właśnie. To było zimą. Synek spał w wózku i chciałam szybko załatwić sprawę. Tak mi się wydało dziwne, że zostawiła niepełnosprawne dziecko w...
rozwiń
Też miałam "przyjemność" poznać tę panią. Na Chełmie właśnie. To było zimą. Synek spał w wózku i chciałam szybko załatwić sprawę. Tak mi się wydało dziwne, że zostawiła niepełnosprawne dziecko w samochodzie i zbiera na paliwo, ale.... Jakos tak głupio było odmówić. I dałam 20 zł... Pani oczywiście zapisała mój adres i jeszcze zapytała, jaką chciałabym dostać książkę, to mi z wydawnictwa przyniesie!
zobacz wątek