Re: Soptkałam ją....
z tego co burczeli pod nosem zrozumiałam,że ściągnięciem nagrania z monitoringu mogą zająć się jedynie kryminalni,a nie oni.Oni nic nie mogą.Zresztą,miałam wrażenie,że ci panowie policjanci...
rozwiń
z tego co burczeli pod nosem zrozumiałam,że ściągnięciem nagrania z monitoringu mogą zająć się jedynie kryminalni,a nie oni.Oni nic nie mogą.Zresztą,miałam wrażenie,że ci panowie policjanci przyjechali do mnie jakby za karę.Jeden mnie spisywał,drugi go poganiał.A tak wogóle,to nic nie słyszeli o tej pani,mimo,że pokazałam im list gończy...ech...
Ja teraz czekam na jakieś pismo z Policji.ciekawe,czy coś przyślą...
zobacz wątek