Witam,

uwaga na umowe z ta szkolą,
Nie wypowiedzialam umowy i po kilku latach nakazem sadowym zabieraja mi polowe dochodu by splacic dlug....Najlepsze jest to ze zadnej informacji nigdy nie przeslali mi do domu, ze oczekują odemnie oplaty za semestr na ktory nie chodzilam. po tych kilku latach kwota praktycznie sie podwoila. Radze czytac umowe i wypowiadac ja jesli chcecie zrezygnowac ze szkoly. A i sprawdzcie czy maja wasz prawidlowy adres. bo u mnie wszystko szlo na Gdynie a ja mieszkam w Gdansku...
Gdyby szkola miala poprawny adres napewno nie wpakowalabym sie w takie atrapaty jak teraz!