wasze sposoby na zapalenie pęcherza

Wlej wrzącą wodę do miski z herbatą rumiankową i zrób nasiadówkę. Pomaga zwłaszcza w począkowym stadium zapalenia. Świetnie działa też Furaginum, ale jest na receptę.

gorąca kapiel 3x dziennie lub nasiadówka z rumianku. Debezylina do picia, urosept a jak nie pomoże furaginum.

w aptece można kupić urosept

uroseptu duzo plus zurawina plus cała masa wit c coby sie zakwasic ;)
i moze byc w tabletkach albo naturalna jak wolisz
jesli początek moze pomoze ale moze ;)
jesli nie to juz tylko lekarz albo zaprzyjazniony farmaceuta i furagin

najważniejsze to badanie moczu na bakterie, koniecznie przed użyciem jakiegokolwiek furaginu i z wynikami do lekarza po antybiotyk ( jeśli wyjdą bakterie) wszelkie inne "domowe" sposoby -czyli nie leczenie a zaleczanie może doprowadzić do stanu przewlekłego a uwierz mi to może trwać latami i wiązać się z tonami antybiotyków, jeśli bakterii nie będzie w moczu (mi w badaniu wyszły dopiero za kolejnym razem...) to możesz się ratować żurawinami itp. Polecany furagin może być bardzo skuteczny, ale to jest silnie działający lek bakteriobójczy i brania na własną rękę nie polecam

Chyba trochę przesadzasz z tym Furaginem. Nikt nie robi specjalnych badań przed zleceniem podawania. Jest to pierwsze działanie lekarza w przypadku podejrzenia zapalenia pęcherza.

Dziwne co piszesz Joanno833, mając chory pęcherz i perspektywę leczenia się latami z tego gówna, po prostu idziesz na łatwiznę i bierzesz pierwszą lepszą chemię, którą zaleci ci dr Google lub lekarz leczący objawy a nie przyczyny??? Nigdy nie słyszałaś o tym, że taka droga na skróty i branie antybiotyków/leków bakteriobójczych bez posiewu to leczenie w ciemno??
będziesz miała szczęście - to po furaginie ci przejdzie, ale nie namawiaj innych by ten lek brali doraźnie jak tabletkę przeciwbólową- 3" dni i po krzyku" bo nikomu nie życzę przewlekłego zapalenia pęcherza leczonego w ciemno

Większości z nas nie dotyczy przewlekłe zapalenie pęchęrza i myślę Aniu, że trochę dramatyzujesz z tym Furaginem. Nie zaszkodzi on jeśli dopadnie cie raz lub dwa zapalenie pęcherza. Mówisz o czymś zupełnie innym. Jeśli każdy miałby jednorazowy incydent tego typu to robienie szeregu badań w tym celu jest bez sensu. Z drugiej strony czemu mnie nie dziwi, że inni wyczerpują limity opłacone z moich składek skoro z takich sytuacji robią od razu dramat. Nie ma osoby chyba, której by się to nie przytrafiło tak więc wyluzuj. Maiłaś po prostu pecha. Swoją drogą cieszę się, że już to wyleczyłaś. Pozdrawiam.

A ja juz daaawno nie miałam gdyż systematycznie jadam żurawinę ( do herbatki do jogurtu, polecam zapomnicie o bólu pęcherza)

jedno jest pewne. nie mozna tego lekcewzyc. ojciec znajomej z ap zaniedbal kiedys i mial duze problemy

Podczerwień zabija wszystkie zarazki. Kilkanaście zabiegów moksy z podczerwienią i problem z bani, a raczej z pęcherza. Polecam ceragem.

Sama ostatnio mam nawroty.

Urolog. Badanie ogólne i posiew moczu, odpowiednie leki, może nawet antybiotyk. + partner seksualny też powinien się zbadać i przejść leczenie. Tak, od seksu można dostać zapalenia pęcherza, dlatego tak ważne jest robienie siku po stosunku.

jeśli dolegliwości nie są mocno nasilone, jak również jeśli nie masz możliwości udania się do lekarza po receptę jak również odpowiednie badania, polecam skontaktować się z farmaceutą w aptece
https://www.aptekagalen.pl/zapalenie-pecherza
W celu doradzenia leków bez recepty na zapalenie pęcherza. Uważam, że nie ma sensu sie męczyć i dobrze jest się ratować.

suplementacja żurawiny lub po prostu suszona żurawina -oczyszcza układ moczowy. no i furagina przede wszystkim, tylko pamiętaj żeby zrobić całą kurację przez kilka dni, bo jak nie doleczysz, to będziesz musiała antybiotyk brać. A jak antybiotym, to poproś lekarza o monural - jest najlepszy.