M I K S E R
Ależ ja ciebie rozumiem. I to bardzo dobrze. W końcu jestem już z tobą te kilkadziesiąt lat twojego, tak pełnego upokorzeń, życia. Widzisz czekanie jest to kolejna tortura jaką zadaje ci twój...
rozwiń
Ależ ja ciebie rozumiem. I to bardzo dobrze. W końcu jestem już z tobą te kilkadziesiąt lat twojego, tak pełnego upokorzeń, życia. Widzisz czekanie jest to kolejna tortura jaką zadaje ci twój własny umysł, powodowany przez swoje mroczne ja. Czyli przeze mnie. Przez twoją mroczną połowę. Zdradzam ciebie i ja, i zdradzasz sam siebie i ty. Ale ty nic o tym nie wiedziałeś i nie wiesz, i nie będziesz wiedział. Zawsze chciałeś byś wierny. Tak tędy droga. Podążaj nią. Ścieżką węża. Ucz się nienawiści. Nie można zapomnieć. Można jedynie stać się ucieleśnieniem nienawiści i występku. Ta rana nigdy nie przestanie boleć. Ona zawsze będzie krwawić. Czyżbyś o tym zapomniał?
Jam jest.
zobacz wątek