Re: rowerowe safari w lesie we Wrzeszczu... ?
Miałem kiedyś podobny przypadek, gdy byłem na spacerze z małym dzieckiem. Gdyby kretyn na rowerze wjechał mi w syna przypuszczalnie utłukł bym gada na miejscu. Ponieważ trenuje sztuki walki jego...
rozwiń
Miałem kiedyś podobny przypadek, gdy byłem na spacerze z małym dzieckiem. Gdyby kretyn na rowerze wjechał mi w syna przypuszczalnie utłukł bym gada na miejscu. Ponieważ trenuje sztuki walki jego cierpienia nie trwały by długo.
Ten się śmieje kto się śmieje ostatni :-)
zobacz wątek