Re: wielodzietni z wyboru i nie tylko.....
fajnie ze się odezwałaś. U mnie miało skończyć się na trójce. Tak jak pisałam, U mnie wszystkie komentarze zmieniły się po porodzie. Są tylko takie że "mam zamknąć warsztat" ale to od dalszych...
rozwiń
fajnie ze się odezwałaś. U mnie miało skończyć się na trójce. Tak jak pisałam, U mnie wszystkie komentarze zmieniły się po porodzie. Są tylko takie że "mam zamknąć warsztat" ale to od dalszych znajomych na początku nie bardzo rozumiałam znaczenie tego ale szybko się ocknęłam. U mnie to wynika głównie z tego że wszystkie porody to cesarki w u nas w Polsce to nie jest normalne.
Też uważam się z normalna rodzinę, praca, dom ogarnięty, dzieciaki ogarnięte. Dodatkowe studia machnęłam szybko w trzeciej ciąży teraz inwestuje w starsze dzieciaki.
Też irytują mnie tacy co wiecznie narzekają i na nic nie mają czasu. teksty " nie ma czasu " mnie rozwalają. Ja mam czwórke dzieci i mam czas na necie jeszcze posiedzieć (ale wtedy jak najmłodszy śpi).
zobacz wątek